Technology

Mistrz PKO Ekstraklasy pożegnał się z Conference League - Fiorentina awansowała do 1/2 finału!

17.04.2023, 16:22 0 komentarzy
Mistrz PKO Ekstraklasy pożegnał się z Conference League - Fiorentina awansowała do 1/2 finału!

Kibice futbolu z Polski do tego, iż kluby z ligi polskiej zazwyczaj szybko kończą swoją przygodę z europejskimi pucharami zdążyli już się przyzwyczaić. Ogromnym zaskoczeniem z całą pewnością jest więc to, że jest połowa kwietnia, a drużyna poznańskiego Lecha do ostatnich minut pojedynku z Fiorentiną ACF toczyła bój o zakwalifikowanie się do najlepszej czwórki europejskich pucharów. Mistrz ligi polskiej w aktualnym sezonie pokazał się niesamowicie i ciężko temu zaprzeczyć. Wiele pozytywnych opinii na temat występów Lecha z Poznania dodają w social mediach futbolowi specjaliści z całego kraju. Z całą pewnością awans do 1/4 finału Conference League to duży sukces, jednakże zawodnicy szkoleniowca Johna Van Der Brooma mieli ochotę na znacznie więcej. I rzeczywistość udowodniła, że zakwalifikowanie się do najlepszej czwórki europejskich rozgrywek był całkowicie możliwy.

Mistrz polskiej ligi nie uchodził za faworyta przed pierwszym meczem ćwierćfinałowym. Duża ilość ekspertów piłkarskich uważała, iż drużyna Fiorentiny, która pochodzi z włoskiej ligi jest faworytem. W kibicach futbolu z Polski tliła się jednak myśl, że mistrz Ekstraklasy ma szansę zaskoczyć swoich rywali. Okazało się w rozrachunku końcowym, iż w pierwszym ćwierćfinałowym pojedynku Fiorentina była dla Lecha z Poznania za mocna. Zawodnicy z Florencji na trybunach przy ulicy Bułgarskiej wygrali rezultatem 4:1 i bardzo mocno przybliżyli się do zakwalifikowania się do czołowej czwórki. W obozach obu zespołów przed rewanżowym starciem wyczuwalny był spokój. I między innymi z tego powodu gigantycznym zaskoczeniem dla miejscowych sympatyków była gra mistrza PKO Ekstraklasy we Florencji. Dwadzieścia minut przed zakończeniem spotkania mistrz ligi polskiej prowadził we Włoszech z faworyzowaną Fiorentiną rezultatem 3:0. Rezultat ten oznaczał, iż na widzów czeka dodatkowy czas gry i Poznaniacy mają szansę na awans do 1/2 finału Ligi Konferencji. Nieszczęśliwie defensywa Lecha z Poznania w samej końcówce spotkania popełniła 2 gigantyczne błędy, które skończyły się trafieniami dla Fiorentiny. To ostatecznie zniwelowało szansę na awans i rywalizację o triumf w zmaganiach Ligi Konferencji Europy. Mistrz PKO Ekstraklasy pokazał się zaskakująco dobrze w obecnie trwającym sezonie pucharów europejskich i należy to zaznaczyć. Jest to bez najmniejszych wątpliwości nadzieja na to, iż z każdym nadchodzącym sezonem będzie zdecydowanie lepiej.

Zostaw komentarz